Przecież te intrygi i kłótnie sprzedawców są nie do podrobienia! ❤
To jest wspaniałe jak wchodzisz na ten ogromny targ, gdzie przed straganem 'mięsnym' ktoś sprzedaje pierścionki i bransoletki, zaraz obok na dość dużym metrażu inny sprzedawca handluje tapczanami i na cały regulator słychać z boom boxa "To ja typ niepokorny" Stachurskiego, w międzyczasie na warzywno-owocowych straganach obrzucają się asortymentem. Ci ludzie są tacy prawdziwi, nie przejmują się czy klient akurat stoi koło nich czy nie - jak ma ochotę sobie bluzgnąć, bo się zdenerwował - to sobie bluzgnie.
Ostatnio przy wejściu na targ swoją sprzedaż płyt prowadzili Peruwiańczycy (?), którzy zawsze kojarzyli mi się z Międzyzdrojami, gdzie grając na swoich fletach promowali kasety magnetofonowe z muzyką (wokół nich zawsze było pełno zaciekawionych gapiów!). Tym razem zaskoczyli swoim repertuarem grając na instrumentach utwory Enrique Iglesiasa oraz...papieską Barkę.
Wracając - brakuje mi zakupów na targu, nie tylko pod względem wprawienia w wyborny nastrój, ale pod względem świeżych warzyw i owoców. Dlatego też, gdy ostatnio w skrzynce znalazłam ulotkę "Warzywa i owoce na dowóz" to moje serce podskoczyło i świat znów nabrał kolorów ;) Zamówiłam wszystko co można było, w tym: białą i czerwoną kapustę. Codziennie zatem mamy świeżą surówkę. Dziś polecam z czerwonej!
Czas przygotowania: 10 minut
Poziom trudności: bardzo łatwe
Przydatne naczynia: nóż, deska do krojenia, tarka, miska, łyżeczka, mała miseczka
Składniki:
- 1/4 średniej kapusty czerwonej
- 1/2 cebuli
- 1/2 jabłka
- 1/2 natki pietruszki
- 2 łyżki oliwy z oliwek
- 1 łyżka octu balsamicznego
- 1 łyżeczka cukru
- 1 łyżka soku z cytryny
- sól, pieprz
1. Kapustę myjemy, osuszamy i obrywamy z brzydkich liści. Kroimy drobniej i przerzucamy do miski. Solimy.
2. Cebulę kroimy drobno, jabłko ścieramy na tarce, natkę pietruszki siekamy - wszystko dorzucamy do miski.
3. W małej misce mieszamy oliwę, ocet, cukier, sok z cytryny i pieprz - zalewamy surówkę. Jeśli za mało soli/pieprzu - doprawiamy.
Surówka jest gotowa do podania od razu, ale można też schować ją na trochę do lodówki.
Smacznego:)
Wspaniała surówka do obiadu.
OdpowiedzUsuńDziękuję za komentarz:)
Usuń