Dziś miałam połowę pomarańczy (kupionej do grzanego wina), więc zdecydowałam wykorzystać owoc do deseru. Chrupiąca skórka zachęciła do zjedzenia wierzchu jednej z babeczek od razu po upieczeniu. Stygną bardzo szybko, jednak nie mogłam się powstrzymać:)
Czas przygotowania: 10 minut
Czas pieczenia: 20 minut
Poziom trudności: łatwe
Ilość porcji: 12
Przydatne naczynia: 2 miski, blender, szklanka, łyżeczka,
nóż, papilotki, szpatułka
Składniki:
- 1,5 szklanka mąki
- 1/3 kostki masła
- 3 łyżki śmietany 30%
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1/2 łyżeczka sody oczyszczonej
- sok z połówki pomarańczy
- 2 jajka
- łyżeczka skórki pomarańczowej
- 3/4 szklanki cukru pudru
- pół łyżki cukru wanilinowego
- pół szklanki mleka
- 12 kostek czekolady
1. Do jednej miski przesiewamy: mąkę, sodę, cukier puder,
proszek do pieczenia i cukier wanilinowy.
Piekarnik nagrzewamy do 190 stopni C.
2. W blenderze miksujemy masło, śmietanę, jajka, mleko i sok
z pomarańczy (do połączenia się składników).
3. Do miski z mąką dodajemy produkty mokre oraz skórkę
pomarańczową i delikatnie łączymy szpatułką (do połączenia się składników).
4. Papilotki napełniamy masą, do każdej masy wkładamy do
środka kostkę czekolady.
5. Zmniejszamy temperaturę piekarnika do 180 stopni C i
wkładamy papilotki (najlepiej na blaszce
lub w formie na muffiny). Pieczemy 20 minut.
Po ostygnięciu można udekorować muffiny ubitą śmietaną z cynamonem i skórkami pomarańczy.
Smacznego:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz