Cynamonowo-kokosowe babeczki z żurawiną i kawałkami czekolady

Wciąż nie mam w Warszawie miksera, ani innego tego typu pomocnika, więc poniższy przepis nie wymaga dużo sprzętu. Dwie miski, widelec, szklanka i piekarnik wystarczą w zupełności. Babeczki są mało słodkie, zamiast cukru użyłam miodu. Smak dodatkowo wzmacniają kawałki czekolady. Można posypać na koniec cukrem pudrem (ale bez też są dobre). Idealne na leniwą niedzielę.

                                      (przepis i więcej zdjęć po kliknięciu na zdjęcie poniżej)

Składniki:

- 1,5 szklanki mąki tortowej

- 2 łyżki cynamonu

- 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia

- 1 łyżeczka sody oczyszczonej

- szczypta soli

- 3 łyżki miodu

- 1/4 szklanki oliwy

- 1/4 szklanki wiórek kokosowych

- 1/4 szklanki żurawiny

- 1/4 szklanki rodzynek

- tabliczka czekolady mlecznej

- 250 ml jogurtu naturalnego

- 1 jajko

- starta skórka z cytryny

- 2 łyżki soku pomarańczowego

1. Do jednej miski wrzucamy mąkę, cynamon, proszek do pieczenia, sodę, sól i skórkę z cytryny - dokładnie łączymy.

2. Do drugiej miski wrzucamy jajko, jogurt, miód, sok pomarańczowy i oliwę - dokładnie łączymy do otrzymania jednolitej masy.

3. Składniki mokre dodajemy do składników suchych - mieszamy do połączenia.

4. Dodajemy żurawinę, rodzynki, wiórki kokosowe, posiekaną czekoladę - mieszamy.

5. Wkładamy masę do silikonowych albo papierowych papilotek. Pieczemy w rozgrzanym do 170 stopni C piekarniku przez 15 minut.

Smacznego:)