WŁAŚNIE, ŻE NIE!
Zdałam sobie sprawę, że dużo osób myśli podobnie - że takie wypieki są bardzo pracochłonne. A dlaczego? A dlatego, że najwięcej czasu schodzi nam na oczekiwaniu, aż ciasto wyrośnie. Ale przecież nie trzeba tak nad nim stać i oczekiwać:) Ono wyrośnie bez naszego nadzoru.Do tego wyszło całkiem przypadkiem, że te rogaliki są 'zdrowsze' i mają mniej kalorii. Po prostu zabrakło mi mąki pszennej i dodałam kiedyś kupioną i w kąt odstawioną mąkę żytnią, pełnoziarnistą.
Pierwszy rogalik wylądował w moim brzuchu przed lukrowaniem, język poparzyłam, ale tego smaku to nikt mi nie odbierze:)
Czas przygotowania: 30 min.
Czas oczekiwania (na wyrośnięcie): 1-1,5h
Czas pieczenia: 12-15 min.
Poziom trudności: łatwe
Przydatne naczynia: miska, blacha, papier do pieczenia, czysta ściereczka, nóż, łyżeczka, sitko/przesiewak do mąki (polecam), wałek
Składniki:
- 200g mąki pszennej
- 300g mąki żytniej pełnoziarnistej
- 2 jajka
- 1/2 masła (roztopionego)
- 1 szklanka mleka
- szczypta soli
- 4 łyżki cukru
- 10g drożdży suchych
- dżem z czarnej porzeczki
- 3/4 szklanki cukru pudru + 1 białko + sok z połówki cytryny (lukier)
- 1 jajko + 3 łyżki mleka
(do posmarowania rogalików przed pieczeniem)
1. Do miski przesiewamy mąkę pszenną, żytnią i drożdże. Dodajemy jajka, mleko, sól, cukier - zagniatamy. Po połączeniu się składników wlewamy roztopione masło i zagniatamy dalej (może się mocno lepić, wtedy dodajemy mąkę, ale bardzo mało!).
2. Ciasto nie będzie miało konsystencji ciasta na pizzę, będzie się trochę lepić. Do podsypanej mąką miski wkładamy zagniecioną kulę i przykrywamy suchą, czystą ściereczką - odkładamy w ciepłe miejsce na 1-1,5h do wyrośnięcia.
3. Po tym czasie raz jeszcze zagniatamy ciasto i dzielimy na parę części (żeby wygodniej się wałkowało). Po kolei wałkujemy każdy kawałek i wycinamy trójkąty (nie muszą być równe, ale dobrze żeby były długie). Na szerszą część trójkąta wykładamy łyżeczkę dżemu i zawijamy w stronę wierzchołka.
4. Układamy rogaliki na blachę uprzednio wyłożoną papierem do pieczenia. Roztrzepać 1 jajko i 3 łyżki mleka i posmarować każdy rogalik.
5. Piec w 200 stopniach C na środkowym poziomie max.15 minut (sprawdzać, musi być złoty kolor, który może zrobić się 2-3 minuty wcześniej).
6. Gotowe, nieco przestygnięte rogaliki polać lukrem.
Smacznego:)
om om om om. Nie mogę się doczekać aż spróbuję Twoich wypieków
OdpowiedzUsuńMniamuszne :-)))
OdpowiedzUsuńCzy pół masła oznacza pół kostki ?? :-)
OdpowiedzUsuńDokładnie tak:)
Usuń