Marchewkowiec z kremem białym

Ciasto marchewkowe za każdym razem wychodzi mi inne. To dlatego, że rzadko kiedy odmierzam dokładną ilość składników (zawsze na "oko"). Krem jest delikatny - nie ma zdecydowanego smaku, ale doskonale wpasowuje się do ciasta.

Składniki:

- 2 średnie marchewki (startej na tarce)

- 100 g ananasa (drobno pokrojonego)

- garść żurawiny

- 2 jajka

- pół szklanki cukru trzcinowego

- 1,5 szklanki mąki

- łyżeczka cynamonu

- łyżeczka gałki muszkatołowej

- łyżeczka sody

- pół łyżeczki proszku do pieczenia

- pół szklanki oleju

Krem:

- małe opakowanie serka typu philadelphia

- tabliczka białej czekolady

- 2 łyżki masła

- 1 łyżka cukru pudru

- sok z połówki cytryny

1. Mąkę przesiewamy z proszkiem do pieczenia, sodą, gałką, cynamonem.

2. W drugiej misce ubijamy jajka z cukrem trzcinowym, aż masa będzie puszysta. Następnie ciągle ubijając dodajemy olej.

3. Do masy jajecznej dodajemy marchewkę, ananas i żurawinę - delikatnie łączymy.

4. Do mokrych składników dodajemy przesianą mąkę i łączymy za pomocą szpatułki.

5. Nagrzewamy piekarnik do 160 stopni C. Blachę (małą- ok.20x20 cm) wykładamy papierem do pieczenia. Wylewamy ciasto i wkładamy do piekarnika na 45-50 minut.

Krem:

Białą czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej (w małym garnku gotujemy wodę, na to kładziemy większą, szklaną miskę i wrzucamy kostki czekolady). Zdejmujemy z garnka, dodajemy serek, masło, cukier puder i sok z cytryny - ubijamy do połączenia się składników i wkładamy do lodówki na ok. 1h.

Po ostudzeniu ciasta smarujemy wierzch kremem. Na wierzch można dodać prażone płatki migdałów.

Smacznego:)