Ciasteczka na Halloween - pomysł na dekorowanie

Zacznę od tego, że obrabiając zdjęcia zorientowałam się, że napisałam słowo Halloween na ciastku przez jedno "L" :| Tak czy inaczej były pyszne, więc polecam gorąco!

Czas przygotowania: 10 minut
Czas trzymania w lodówce: min.2 h
Czas pieczenia: 10-12 minut

Przydatne naczynia: miska, szklanka do odmierzania, wałek, wykrawaczka do ciastek/szklanka, papier do pieczenia, blacha

Zupa tajska z krewetkami grillowanymi

Zupa tajska to jedno z moich ulubionych potraw, które robię rzadko (przez co jej 'wartość smakowa' wzrasta:)). Zazwyczaj tajską podaję z samym kurczakiem, ale tym razem wersja na bogato: krewetki i kurczak!

Czas przygotowania: 15 minut 
Czas gotowania: 60 minut 

Poziom trudności: łatwe 
Przydatne naczynia:  garnek, deska do krojenia, nóż, patelnia grillowa/zwykła, łyżka, łyżeczka, ręczniki papierowe

Pumpkin spice - syrop dyniowy do kawy

Kiedy byłam w USA zakochałam się w Starbucksowej kawie z dodatkiem syropu dyniowego tzw. Pumpkin Spice Latte. Jest ona sezonowa (okres jesienny), dlatego co roku z niecierpliwością na nią czekam.

Szkoda tylko, że za tę kawę płacę 17 zika. Dużo prościej i taniej zrobić sobie taki syrop i cieszyć się smakiem Pumpkin Spice Latte codziennie:)

Syrop koniecznie przelać do słoika, dokładnie zamknąć i trzymać w lodowce. Wstrząsnąć przed każdym użyciem.

Czas przygotowania: 5 minut
Czas gotowania: 15 minut
Poziom trudności: łatwe

Przydatne naczynia: mały garnek, miska, gaza/sitko, łyżka

Niedzielne śniadanie - jajko w koszulce na grzance z łososiem

Dziś przepis na niedzielne śniadanie wrzucam trochę później niż zazwyczaj, bo w końcu mogłam się porządnie wyspać i wykorzystałam to:)

Inspiracja na niedzielne śniadanie: jajko w koszulce, na grzance z chleba pełnoziarnistego z łososiem wędzonym. Łososia najczęściej kupuję w Lidlu albo w Biedronce - oba są bardzo dobre, polecam.

Czas przygotowania: 5 minut  
Czas gotowania: 3 minuty   

Poziom trudności: łatwe  
Przydatne naczynia: garnek, szklanka, łyżka cedzakowa, nóż

Kołduny

Kołduny są bardzo znane szczególnie z kuchni litewskiej. Moja Babcia Irena nauczyła mnie tego przepisu, a robi je perfekcyjnie (Babcia urodziła się właśnie na Litwie). Bardzo długo wydawało mi się, że przygotowanie kołdunów to tak jak z pierogami - wymaga poświęcenia większej ilości czasu. Babcia ma na to świetny patent! Przygotowuje sobie małe kulki z farszu, które później kładzie na rozwałkowane ciasto, nakrywa, lekko dociska przerwy pomiędzy kołdunami dłońmi i wykrawa małą szklanką. Później tylko zaciska i kołdun gotowy.

W kołdunach lubię też to, że nawet, jeśli dokładnie nie zaciśniemy brzegów to farsz nam nie wypłynie (jak w przypadku pierogów ruskich).

Jest to taki patent, że naprawdę w ciągu 20 minut miałam gotowe kołduny i mimo, że to była już 23:00 to zjadłam cały talerz (obowiązkowo z dużą ilością masła!).

Takie kołduny są też świetnym dodatkiem do rosołu lub barszczu.

Czas przygotowania: 20-30 minut  
Czas gotowania: 5 minut od momentu wypłynięcia   

Poziom trudności: średnie
Przydatne naczynia: dwie miski, szklanka do odmierzania, kieliszek/mała szklanka do wykrawania, wałek, czysta ściereczka, garnek

Dwuskładnikowe ciasto czekoladowe

Uwielbiam takie rozwiązania: tanio, szybko, łatwo i po całym tym pieczeniu praktycznie brak bałaganu w kuchni. To ciasto nie jest żadnym moim odkryciem i na pewno widzieliście już ten sposób przygotowania. Przy zakupie ciasta francuskiego zwróćcie uwagę, żeby nie było to ciasto "XL" - ja przez przypadek takie kupiłam (nie no spoko, więcej za tą samą cenę:)), ale estetyka naszego wypieku będzie o wiele ładniejsza przy standardowym formacie.

Ciasto przed włożeniem do piekarnika 'posmarowałam' z wierzchu lekko wodą i posypałam brązowym cukrem (nie jest to konieczne). 

Czas przygotowania: 5 minut  
Czas pieczenia: 20 minut   
Poziom trudności: bardzo łatwe

Przydatne naczynia: nóż, blacha

The Alchemist Gastropub - Warszawa //recenzja

Dawno miałam się tam wybrać i sprawdzić o co chodzi w tej ścianie, z której leją się procenty. W końcu udało mi się dotrzeć w niedzielne, deszczowe (niestety) popołudnie.

Już sama lokalizacja mi się spodobała: tył Teatru Narodowego, naprzeciwko restauracja znanego Michel Moran (muszę tam zajść!), piękny Plac Piłsudskiego w pobliżu. Idąc w kierunku Alchemist'a minęłam trzech znanych aktorów - to był dobry znak:)

Menu The Alchemist Gastropub'u jest inspirowane głównie daniami z londyńskich i nowojorskich lokali tego typu. Wybór dań jest bardzo zróżnicowany i ciekawy, nie mogłam przez to zdecydować się na jedną, konkretną potrawę - chciałam więcej, ale chyba nie dałabym rady tego zmieścić:)

Sernik z herbatnikami (bez pieczenie)

Od ostatniego przepisu, który wstawiłam na bloga minęło milion lat... Sama się przeraziłam, bo wiedziałam, że była to dłuższa przerwa, ale żeby aż tak??? To chyba jakieś przesilenie jesienne, a na takie przesilenie i brzydką, deszczową pogodę serdecznie polecam ten prosty przepis na przepyszny sernik bez pieczenia.

Czas przygotowania: 13 minut
Czas trzymania w lodówce: najlepiej całą noc (min.5 h)

Poziom trudności: łatwe
Przydatne naczynia:  miska, widelec, łyżka, szklanka na rodzynki, folia spożywcza, garnek